Arkpol Moving & Relocation – Recommendation from Embassy of BiH
Warszawa ,
Jakże miło jest nam poinformować , że dostaliśmy list z podziękowaniami z Ambasady Bośni i Hercegowiny .
Warszawa ,
Jakże miło jest nam poinformować , że dostaliśmy list z podziękowaniami z Ambasady Bośni i Hercegowiny .
Warszawa ,
Arkpol Moving & Relocation Krajowy lider przeprowadzek międzynarodowych.
Spotykamy się w siedzibie firmy Arkpol w Raszynie. Firma istnieje na rynku od 20 lat. Moimi rozmówcami są przedstawiciele kadry zarządzającej.
Firma Arkpol funkcjonuje już 20 lat. Skąd pomysł na stworzenie firmy?
To pytanie kieruję do prezesa firmy pana Aleksandra Redkie.
Aleksander Redkie (prezes i właścieiel firmy). Zajmuję się organizacją przedsiębiorstw i finansami. Firmę założyłem 20 lat temu z dwoma kolegami, którzy z czasem się wykruszyli.
W jakim kierunku przewiduje pan dalszy rozwój firmy?
AR. Główna nasza działalność przebiega poza granicami kraju. Jesteśmy największą firmą w Polsce w sektorze przeprowadzek na rynku międzynarodowym. Na terenie Niemiec posiadamy filię w Mainz k. Frankfurtu. Zamierzamy otworzyć kolejny oddział w Hamburgu. Ale to dla nas mało i teraz nadszedł czas na rozwijanie usług na rynku lokalnym.
Kim są klienci firm przeprowadzkowych?
Jakub Bielecki (dyrektor operacyjny): Można wyróżnić trzy główne grupy klientów. Przede wszystkim są to Polacy, pracujący w zagranicznych firmach, zwykle dużych korporacjach, wyjeżdzający na zagraniczne kontrakty, jak również wracający po zakończonych kontraktach do Polski. Drugą grupą są dyplomaci i pracownicy instytucji państwowych oraz międzynarodowych, którzy z racji wykonywanych zadań często zmieniają miejsce zamieszkania. Trzecia grupa klientów to pracownicy szczebla kierowniczego znanych firm i korporacji z uprawnieniami do relokacji mienia (tzw. expaci). Jeśli chodzi o przeprowadzki lokalne to naszymi klientami są cudzoziemcy, ale też w coraz większym stopniu, liczni przedstawiciele polskiej klasy średniej i wyższej. Przeprowadzka zazwyczaj wiąże się ze sporym stresem. Naszym zadaniem jest zorganizować przeprowadzki w taki sposób aby wszystko odbyło się sprawnie i ryzyko powstania szkód było minimalne.
Jak pozyskujecie klientów?
JB: Przede wszystkim źródło nowych klientów to polecenia i rekomendacje. Działamy na rynku od ponad 20 lat i mamy wielu klientów, których przeprowadzaliśmy już wielokrotnie i którzy do nas wracają. Co jest niewątpliwie najlepszą rekomendacją. Stawiamy na wysoką jakość świadczonych usług. Dodam jeszcze, że na rynku międzynarodowym konkurujemy właśnie jakością oferowanych usług a nie ceną. Bardzo blisko również współpracujemy z klientami oraz precyzyjnie określamy i definiujemy ich potrzeby, to jest nasz atut. Jesteśmy również aktywni w Internecie www.arkpol.com, gdzie można znaleźć szczegółowe informacje o firmie. Ponadto jesteśmy członkiem międzynarodowego stowarzyszenia branżowego International Association of Movens (IAM), do którego należy kilka tysięcy firm z całego świata. I to również pomaga nam w budowaniu relacji z innymi firmami na rynku międzynarodowym i jest również źródłem pozyskiwania potencjalnych klientów.
Czy mógłbym prosić o przykłady zrealizowanych przez was usług?
JB: Realizujemy wiele projektów zarówno na rynku krajowym jak i zagranicznym. Z rynku krajowego warto wspomnieć o przeprowadzce właściciela firmy Luxmed z mieszkania do domu w obrębie Warszawy. Mieliśmy także przyjemność przeprowadzać Sławomira Mrożka z Meksyku do Krakowa, a po kilku latach z Krakowa do Nicei oraz mienie znanych piłkarzy, min. Zlatana Ibrahimowicza z Manchesteru do Malmo, Fernandinho z Doniecka do Manchesteru. Wykonaliśmy również przeprowadzkę zrealizowaną drogą lotniczą do Sułtanatu Brunei. W kwietniu tego roku przeprowadzaliśmy dyrektora firmy Skania z Lathi (Finlandia) do Polski.
Robert Dobkowski (dyrektor ds. projektów specjalnych) Ciekawym projektem w zakresie przeprowadzek biurowych była przeprowadzka firmy Allegro w Poznaniu, gdzie przenieśliśmy 1000 stanowisk pracy. Proszę sobie wyobrazić skalę tego przedsięwzięcia, biorąc pod uwagę, że większość projektów biurowych staramy się organizować tak żeby zapewnić ciągłość działania biznesowego po stronie naszych klientów. Jednym z ciekawszych doświadczeń przeprowadzek zagranicznych było przeprowadzenie kwatery głównej NATO w Brukseli. Przeprowadziliśmy również dyrekcję kolei francuskich SNCF w Paryżu. Warto tez wspomnieć o niezwykle absorbującej relokacji bazy NATO, która trwała aż cztery miesiące. Żołnierze byli relokowali do baz zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii i na Cyprze. Tego rodzaju projekty wymagają przede wszystkim bardzo dobrego planowania i organizacji jeszcze przed rozpoczęciem pracy a potem egzekwowania planu, szybkiej reakcji w sytuacjach awaryjnych no i zaufanego zespołu ludzi.
Jak wygląda taka przeprowadzka, na przykład z Lathi do Polski?
JB: Korzystamy z dobrodziejstw XXI wieku oraz zdobyczy technologii, możemy bezpośrednio skontaktować się z klientem przez Skypa lub inny dostępny komunikator, co jednocześnie znacznie przyśpiesza pracę. W tym konkretnym przypadku ofertę przygotowaliśmy w oparciu o rozmowę przez Skypa i obejrzenie mienia w mieszkaniu klienta. Oferta została zaakceptowana, a następnie wysłaliśmy naszą ekipę oczywiście odpowiednio wyposażoną. Nasz zespół pracowników wykonał na miejscu wszystkie niezbędne czynności takie jak pakowanie, zabezpieczenie mienia, załadowanie na środek transportu i przewiezienie do miejsca docelowego. W przypadku takich zleceń musimy uwzględnić również sposób dotarcia na miejsce. Wykorzystujemy wszystkie dostępne środki transportu. Jeśli jest potrzeba to możemy skorzystać z usług lokalnego agenta. Ale przede wszystkim sukces takiego działania to nasze doświadczenie, dobra organizacja i planowanie oraz sprawdzony zespół.
A jak wygląda praca w okresie pandemii?
RD: Nie ma co ukrywać – marzec i kwiecień, nie był łatwy, zresztą jak w każdej branży. Ruszyliśmy dopiero w maju uzależnieni od znoszenia restrykcji w poszczególnych krajach. Niestety wiele osób z obawy o zagrożenia związane z Covid-19 zrezygnowało z planowanych wcześniej przeprowadzek. Dochodzi do tego niepewność sytuacji gospodarczej na rynkach zagranicznych. Zamknięta granica ze Stanami Zjednoczonymi również znacznie ogranicza naszą aktywność. Przeprowadzki do i z USA stanowią 57% światowego rynku przeprowadzek. Aktualnie zgodnie z procedurami pracujemy w maseczkach, używamy rękawiczek i płynów dezynfekujących. Stosujemy się również do przepisów lokalnych np. na rynku niemieckim konieczne jest dezynfekowanie sprzętu i kontenerów.
Jak wyglądają procedury legalizacji pobytu cudzoziemców, jak wygląda aplikacja?
Magdalena Rosa (specjalista ds. relokacji) Procedury związane z uzyskaniem zezwolenia na pracę czy tzw. jednolitego zezwolenia na pobyt i pracę (karta pobytu) są dość skomplikowane. Ale tak jest w całej Europie. Osoba przyjeżdżająca do Polski na stałe lub w celach zarobkowych musi liczyć się z koniecznością zgromadzenia wielu dokumentów, co jest często niezwykle czasochłonne i co zrozumiałe – problematyczne dla cudzoziemca.
W zależności od obywatelstwa i celu pobytu stosuje się odpowiednie procedury, wynikające z przepisów obowiązujących w każdym kraju. Także w Polsce. Każdy przypadek w urzędach rozpatruje się indywidualnie.
Jako firma, której zleca się przeprowadzenie czynności legalizacyjnych dokładnie analizujemy sytuację klienta i wymagane procedury i podejmujemy takie działania, które w najkrótszym czasie umożliwią legalizację pobytu i pracy cudzoziemca. Sposób legalizacji pobytu zależy od tego, czy cudzoziemiec pochodzi z kraju należącego do Europejskiego Obszaru Gospodarczego czy z tzw. kraju trzeciego.
W przypadku osób spoza Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (np. Norwegia) i obywateli państw korzystających ze swobody przepływu osób na podstawie umów zawartych z UE (Szwajcaria) procedury legalizacyjne odbywają się w Urzędach Wojewódzkich i trwają obecnie od 2 do 6 miesięcy.
Jakiś czas temu wprowadzono także specjalną, uproszczona procedurę dla obywateli Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy. W tym wypadku podstawą jest oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi. Warunkiem wykonywania pracy w ramach tej procedury uproszczonej jest wpisanie przez powiatowy urząd pracy „oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi”, które potem rejestruje się w ewidencji oświadczeń wraz z dokumentem potwierdzającym tytuł pobytowy w RP, który uprawnia do wykonywania pracy w Polsce.
Pewne procedury dotyczą także obywateli UE, których pobyt na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej trwa dłużej niż 3 miesiące. W takim przypadku obywatel UE oraz członek jego rodziny posiadający obywatelstwo UE zobowiązani są zarejestrować swój pobyt w Urzędzie Wojewódzkim. Natomiast członek rodziny niebędący obywatelem UE ma obowiązek uzyskać tzw. „kartę pobytu członka rodziny obywatela UE”.
Wiemy, że osoba próbująca samodzielnie przejść przez całą procedurę legalizacyjną napotyka wiele trudności, które spowodowane są głównie niezrozumieniem procedur oraz nieznajomością języka polskiego. Dlatego wspieramy swoich klientów na każdym etapie procesu aplikacyjnego. Przeprowadzamy bezpłatną analizę, przygotowujemy kompletną dokumentację, reprezentujemy klienta przed urzędami, a finalnie dostarczamy uzyskane zezwolenia.
Jakie wyzwania czekają branżę i firmę w najbliższym czasie?
RD: Nowym wyzwaniem z którym musimy się mierzyć jest Covid-19 i jego wpływ na gotowość ludzi do podróżowania i przeprowadzek oraz zapewnienie bezpieczeństwa klientom i pracownikom. Na horyzoncie jest Brexit, który może przełożyć się na skomplikowanie procedur i wydłużenie czasu trwania przeprowadzki. Dużym wyzwaniem będzie również wprowadzenie na obszarze Unii Europejskiej pakietu Mobilności: ograniczeń obowiązujących pracowników i rozszerzonej biurokracji. Krótszy okres pobytu pracowników w różnych krajach Europy spowoduje wymuszanie ich rotacyjnej pracy. Sporym wyzwaniem może okazać się wprowadzenie elektronicznego obiegu dokumentów.
Jakie mają państwo plany na przyszłość?
JB: Rozszerzamy ofertę w oparciu o własne doświadczenia i obserwację zachodnich rynków. Słuchamy naszych klientów i jesteśmy otwarci na ich potrzeby. Staramy się rozszerzać i naszą ofertę i doskonalić nasze usługi. Magazynujemy mienie (nawet do kilku lat) w oparciu o zaplecze magazynowe w kraju i w Niemczech. Przez lata staraliśmy się tworzyć sprawnie działający, profesjonalny zespół pracowników. Wzrost zamożności naszego społeczeństwa spowodował, że usługi przeprowadzek stały się dostępne dla większej liczby klientów. W związku z tym kładziemy teraz nacisk na rozwój działalności na rynku lokalnym.
Dziękuję za rozmowę .
Warszawa ,
Następna przeprowadzka z Monachium tym razem do stolicy Hiszpanii Madrytu. Klient oprócz rzeczy osobistych i stylowych mebli, zabierał również ze sobą 2 auta osobowe. Musieliśmy przygotować na nie specjalny transport, podstawiliśmy ciągnik z naczepą, na którą zostały załadowane. Dylemat czy wieźć samochody lawetą czy załadować na ciągnik z naczepą czy też może przejechać na kołach. Ostanie rozwiązanie upadło ze względu na ubezpieczyciela , który zażądał od właściciela aut dodatkowego ubezpieczenia, na które on nie przystał. Wybór padł na „TIR”-a z tego powodu gdyż oprócz aut zmieściło się dodatkowo 5 cbm mienia klienta . Wygodniej by było zawieźć je lawetą, ale wtedy mielibyśmy kłopot z mieniem klienta, które nie zmieściło się na ciężarówkę z przeprowadzką. Tak czy inaczej, przeprowadzka dojechała bezpiecznie do Madrytu. Na miejscu w Madrycie, skorzystaliśmy z usług naszego agenta, który dostarczył mienie do domu klienta. Klienci byli bardzo zadowoleni z przebiegu całej przeprowadzki.
Mainz ,
Zgłosił się do nas pan Inżynier z firmy zajmującej się produkcją samochodów z prośbą czy możemy wykonać przeprowadzkę z Braunschweigu do czeskiego Mlada Boleslav . Z tym że po spakowaniu jego dobytku , on udaje się na 2 tygodniowy urlop i prosi o dostawę po jego powrocie. Przystaliśmy na warunki i wysłaliśmy ekipę do wykonania tej przeprowadzki , na tym etapie po spakowaniu rzeczy przewoziliśmy je do magazynu. Pan Inżynier okazał się zapalonym fanem gry w golfa i posiadał sporo sprzętu. Po 2 tygodniach ekipa pojechała dostarczyć mienie klienta do Czech a konkretnie do Mladej Boleslav . Po przyjeździe na miejsca ekipa była zdziwiona gdyż podany adres wskazywał na … pole golfowe. Tak nasz pan Inżynier spełnił swoje marzenie i zamieszkał na terenie pola golfowego .
Warszawa ,
Od naszego stałego kontrahenta wpłynęło zlecenie na przeprowadzkę z Mediolanu do Lyonu we Francji . Z estimate wyszło że jest 16 cbm do przeprowadzenia .Nasza ekipa przebywała w Szwajcarii i do Mediolanu nie było daleko. Pracownicy szybko uwinęli się z pakowaniem mienia klienta i ruszyli do Lyonu. Droga prowadziła na Turyn i dalej przez góry , kolejny raz można było podziwiać malownicze krajobrazy. Niestety zwiedzanie trzeba było odłożyć na kiedy indziej. Po dotarciu do Lyonu dostawa przebiegła sprawnie , klient był zadowolony. Kolejny raz stanęliśmy na wysokości zadania i przeprowadzka została wykonana perfekcyjnie.
Warszawa ,
Obecnie w czasie pandemii Covid-19 dużym wyzwaniem jest przeprowadzka ze Szwecji do Hiszpanii. Dostaliśmy zapytanie czy podejmiemy się wykonania tej przeprowadzki, a mianowicie ze Sztokholmu do Barcelony. Po krótkiej naradzie, gdzie rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, zgodziliśmy się na tę przeprowadzkę międzynarodową. Oprócz standardowego wyposażenia mieszkania, klient posiadał motocykl Harley-Davidson. Postanowiliśmy przewieźć go osobnym transportem, gdyż zachodziły obawy że nie poradzimy sobie z załadunkiem jednośladu na ciężarówkę z uwagi na jego ciężar.Pakowanie odbyło się sprawnie , przeprowadzkę załadowaliśmy do ciężarówki a motocykl do busa. Tuż przed odjazdem dostaliśmy wiadomość, że na terenie Katalonii(gdzie stolicą jest Barcelona) wprowadzono lockdown . Zleceniodawca wraz klientem zdecydowali że przeprowadzkę zwozimy do magazynu w Niemczech i gdy tylko będzie to możliwe dostarczymy w Barcelonie. Klient był zirytowany cała sytuacją i stwierdził że władze Katalonii wydłużyły mu urlop do 5 tygodni. No cóż, czasami tak w życiu bywa.
Warszawa ,
Kolejne duże wyzwanie dostaliśmy od klienta z Paryża , który przeprowadzał się na południe Niemiec do miejscowości Ravensburg . Jak to sam określił z mieszkania w mieście do malowniczo położonego w górach domu nieopodal jeziora Bodeńskiego . W samym Paryżu trzeba było vanem dowozić mienie klienta do ciężarówki , ale to norma . Gorzej bo okazało się że ciężarówka nie podjedzie pod dom klienta w Ravensburgu i również trzeba było używać vana do shuttle. Dom był tak położony, że wyszło na to że pianino musieliśmy wnieść aż na 2 piętro ! A z daleka wyglądało na to że living room jest na parterze i pianino wejdzie do domu bez problemu. Kolejny raz udowodniliśmy że takie wyzwania to nasz chleb powszedni. Trochę więcej czasu zajął nam montaż trampoliny w ogrodzie , gdyż miała 8 metrów średnicy. Wszystko udało się znakomicie , przeprowadzka została wykona perfekcyjnie. Zadowolony klient na koniec pracy zaprosił ekipę na wieczornego grilla w ogrodzie,
gdzie konsumując wursty można było podziwiać widok na jezioro Bodeńskie .
Mainz ,
Lokalna przeprowadzka po Francji jest tym co tygrysy lubią najbardziej, tym bardziej że przeprowadzka miała odbyć się z północy na południe. Zadzwonił do nas klient , który postanowił przeprowadzić się z miejscowości Maromme do miejscowości Suce Sur .Przeprowadzka trwała cały tydzień , z domu do domu . Nasza ekipa dzielnie walczyła i udało się wykonać przeprowadzkę w uzgodnionym czasie . Po trasie tej przeprowadzki można było podziwiać piękne widoki ale na zwiedzanie czasu niestety brak, może się uda innym razem. Klient przeprowadził w naprawdę urokliwe miejsce, co podkreślał na każdym kroku jaki jest szczęśliwy . Tym bardziej radość nasza była większa iż mogliśmy dołożyć do tego naszą cegiełkę.
Warszawa ,
Dostaliśmy kolejne zlecenie na FEP. Tym razem klient z miejscowości Leonberg k. Stuttgartu przeprowadzał się do USA. Co prawda jego mienie na razie miało znaleźć się w magazynie ,ale to była nasza pierwsza przeprowadzka pakowana do USA w czasie pandemii Covid-19 . Klient posiadał sporo starych , stylowych mebli wymagajacych specjalnego traktowania. Między innymi Grand Father Clock , czyli stojacy zegar z kukułką .Przygotowaliśmy na niego specjalną skrzynię , lecz przed załadowaniem, musieliśmy zdemontować wahadło, ciężarki (wahniki) i tarczę, które spakowaliśmy osobno włożyliśmy obok korpusu. Do tej przeprowadzki dedykowany został kontener 40′ , gdyż klient miał całkiem sporo rzeczy. Wszystko udało się sprawnie załadować, kontener odjechał do magazynu. Klient bardzo zadowolony , dziękował nam za dobrze wykonaną pracę i jak mówił, teraz może ze spokojem udać się na urlop .
Warszawa ,
Full Export Packing – czyli pakowanie mienia klienta zgodnie z międzynarodowymi procedurami określonymi przez FIDI czy IAM. Z reguły taka przeprowadzka jest transportowana drogą morską i jest ładowana do kontenera , który powinien zostać specjalnie zaplombowany (zależy od objętości 20′ lub 40′). Wszystkie rzeczy klienta muszą być dokładnie spakowane , aby bezpiecznie mogły dotrzeć do miejsca docelowego. Wpłynęło do nas zlecenie z zaleceniem FEP na terenie Berlina . Mieliśmy jeden dzień na spakowanie 20 cbm i załadowanie na kontener, który podstawiał się o godz.15.00. Zaczęliśmy pracę rano, w ruch poszły maszynki do klejenia , folia bąbelkowa, kartony, papier pakowy i przygotowana wcześniej skrzynia ze sklejki na szklaną witrynę . O 16.30 załadowany kontener odjechał do portu Hamburg . Papiery zostały podpisane, a klientowi mogliśmy życzyć szczęśliwej podróży .